Moje nowe szaleństwo wsadziło mojego fiuta do dziury w ścianie. zgadnij po co?

Nigdy nie odmawiam spróbowania czegoś nowego, bez względu na to, jak ryzykowne i szalone może się to wydawać. tym razem chcę, żeby zupełnie obcy człowiek zjadł mój ogon, nie będąc w stanie mnie zobaczyć. Muszę się zastanowić, jak to zrobić. prosta idea mnie kręci.